Na youtube’owym kanale TVN-u pojawiły się dwa kolejne fragmenty ostatniego odcinka programu Kuby Wojewódzkiego, którego gościem był Kizo. W pierwszym z nich Kizo przyznaje, że jest dumny ze swoich osiągnięć w muzyce, choć nie oznacza to, że jest już nasycony i planuje odpuścić.
– Dumny jestem z tego, że udało mi się konsekwentnie zbudować markę, że pokazałem polskiej młodzieży, że można jednak robić taką muzykę, jaką ja chciałem wprowadzić. Trochę złamać schemat w tym kraju i potrafiłem zmienić ten uliczny sznyt hip-hopu w Polsce na ten nowoczesny, żeby wprowadzić tę zmianę, że uliczny hip-hop nie musi być tylko tym smutnym, dołującym. Pokazałem ludziom, że można robić uliczną muzykę, która może być wesoła – komentował raper.
W tym samym nagraniu Kuba zapytał, czy partnerka Kizo akceptuje go takim, jaki jest, na co raper lekko zmieszany odparł: – Nie.
Drugi z opublikowanych fragmentów skupia się na udziale Kizo w galach Fame MMA. Wojewódzki wytyka raperowi, że przegrał obie dotychczasowe walki.
– Jesteś zawodnikiem MMA – zagaił Kuba.
– Nie nazwałbym tego zawodnikiem – przyznał Kizo.
– Ja też – odparł, śmiejąc się Wojewódzki, których po chwili zapytał: – Ile było walk?
– Dwie.
– Ile było wygranych?
– Zero – odparł raper, na co dziennikarz zareagował ironicznymi oklaskami.
Kizo komentując reakcję dziennikarza, przyznał, że o ile w muzyce idzie mu bardzo dobrze, o tyle w sportach walki nie udało mu się jeszcze udowodnić swojej wartości.
