CGM

Krzysztof Cugowski zdradził ile zarabia ze streamingu. Kwota zaskakuje. „Dobre i to” – twierdzi muzyk

W rozmowie ze Stanowskim, Cugowski zdradzi, ile miesięcznie zarabia z platform streamingowych

2025.09.01

opublikował:

Krzysztof Cugowski zdradził ile zarabia ze streamingu. Kwota zaskakuje. „Dobre i to” – twierdzi muzyk

fot. Jacek Poremba

Krzysztof Cugowski – legenda Budki Suflera i solowy artysta

Krzysztof Cugowski, były wokalista legendarnej grupy Budka Suflera, od 2017 roku prowadzi działalność solową z towarzyszeniem Zespołu Mistrzów (Jacek Królik – gitara, Cezary Konrad – perkusja, Robert Kubiszyn – bas, Tomasz Kałwak – instrumenty klawiszowe).

W 2024 roku artysta wydał album „Wiek to tylko liczba”, z którego pochodzą single „Panaceum”, „Co za nami, co przed nami” i „Góra dół”. Równolegle ukazała się książka „Śpiewanie mnie nie męczy” – wywiad-rzeka przeprowadzony przez Marka Sierockiego.

Zarobki artystów w streamingu – jak to wygląda w Polsce?

Rynek muzyczny w ostatnich latach przeszedł ogromne zmiany. Sprzedaż płyt spadła, a głównym źródłem dochodów wielu wykonawców stały się serwisy streamingowe, takie jak Spotify, Tidal czy Apple Music.

W 2024 roku Spotify wypłacił polskim artystom niemal 190 mln zł, co oznacza wzrost o 22 proc. względem roku 2023. Liczba wykonawców, którzy zarobili ponad 500 tys. zł rocznie, podwoiła się od 2021 roku. Jednak stawki w Polsce wciąż są niskie – od kilku do kilkunastu groszy za 1000 odtworzeń.

Krzysztof Cugowski ujawnia zarobki ze streamingu

W rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w Kanale Zero, Krzysztof Cugowski zdradził, ile miesięcznie zarabia z odtworzeń swoich piosenek w serwisach streamingowych.

„To jest około 10 tysięcy złotych miesięcznie. Dobre i to. Mogłoby tego nie być, ja nie mam pretensji” – wyznał 75-letni wokalista.

Emerytura, koncerty i podejście do kariery

Mimo że jego emerytura wynosi około 1700 zł, Cugowski podkreślił, że nie musi występować, aby się utrzymać. Koncerty daje jednak z pasji i radości z kontaktu z publicznością.

Co ciekawe, od ponad dekady nie wykonuje na żywo największych przebojów Budki Suflera z końca lat 90., takich jak „Takie tango”, „Bal wszystkich świętych” czy „Piąty bieg”. Artysta uważa, że największym osiągnięciem zespołu były pierwsze dwie płyty, które wciąż ceni jako najwyższej jakości muzykę.