Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Kanye West ponownie wywołał kontrowersje, twierdząc, że Taylor Swift jest jednym z powodów, dla których nie wystąpił nigdy podczas Super Bowl Halftime Show. Raper podzielił się swoimi przemyśleniami w usuniętym wpisie na platformie X (dawniej Twitter), wskazując na trzy kluczowe momenty, które jego zdaniem miały wpływ na brak propozycji występu w przerwie meczu.
Kontrowersje związane z MTV VMA 2009
Kanye West w swoim wpisie wspomniał o incydencie z 2009 roku, kiedy podczas ceremonii MTV Video Music Awards przerwał przemówienie Taylor Swift. Raper stwierdził, że nagroda powinna trafić do Beyoncé, co wywołało ogromne kontrowersje w mediach. To wydarzenie stało się początkiem długotrwałego konfliktu między dwójką artystami.
Famous i kontynuacja konfliktu w 2016 roku
W 2016 roku, Kanye West poruszył ponownie temat w swojej piosence „Famous”, twierdząc, że to on uczynił Taylor Swift sławną. Oświadczenie to wywołało burzę i jeszcze bardziej pogłębiło napięcie między nimi. Taylor Swift odpowiedziała, ujawniając, że te wydarzenia miały na nią poważny wpływ, zarówno emocjonalny, jak i psychiczny.
Poparcie dla Donalda Trumpa i kontrowersyjna czapka MAGA
Kanye West również wskazał na swoje publiczne poparcie dla Donalda Trumpa, które stało się przedmiotem licznych kontrowersji. Jego decyzja o noszeniu czapki MAGA (Make America Great Again) w 2018 roku była szeroko komentowana i krytykowana, a sam Kanye stał się celem wielu negatywnych opinii, co miało według niego wpływ na jego karierę i możliwość wystąpienia na Super Bowl.
Komentarz dotyczący George’a W. Busha
Kolejnym powodem, który Kanye West podaje w swoim poście, jest jego kontrowersyjny komentarz na temat byłego prezydenta USA, George’a W. Busha. W 2005 roku, podczas transmisji na żywo z Hurricane Katrina, Kanye powiedział, że „George Bush nie dba o czarnych ludzi”, co wywołało duże zamieszanie. Raper uważa, że ten moment, wraz z innymi jego działaniami, miał wpływ na to, jak postrzegany jest w przemyśle muzycznym.