Jak wyglądał proces nagrywania wokali na płytę? Dostawałem bity, Kebs starał się dogrywać skrecze na bieżąco, ale były też takie numery, które nagrywałem pod instrumentale, którymi się jarałem, bo nie miałem jeszcze do nich bitów – tłumaczy raper. O pracy nad tekstami Hades wypowiada się następująco: W domu mieszka rodzina, więc nie miałem gdzie się skupić, nie mam nawet pokoju, w którym mógłbym się zamknąć, więc po prostu wsiadłem któregoś dnia w samochód i pojechałem sobie gdzieś do lasu, stanąłem na leśnym parkingu, odpaliłem papierosa i zacząłem pisać teksty. Stwierdziłem, że to chyba będzie najlepsza droga. 95-98% tekstów powstało w lesie.
Więcej już wkrótce w 1 NA 1. Gośćmi Artura Rawicza byli Hades i DJ Kebs.
Pod tym linkiem znajdziecie naszą recenzję „Czasoprzestrzeni”.