foto: mat. pras.
Filipek długo musiał czekać na jakąkolwiek reakcję Soboty na swoje wyzwanie. Raper dwukrotnie zapraszał Sobotę do klatki w Fame MMA, ale Sobota przyznał wczoraj, że jego zdaniem taki pojedynek nie ma sensu.
– Ciężko mi powiedzieć coś na ten temat. Filipek jest ode mnie dużo młodszy i chyba dużo lżejszy. Takie zestawienia chyba po prostu nie mają sensu. Ale to odważna osoba i to się liczy. Kto wie, to zależy od włodarzy i w ogóle – stwierdził.
Mimo to Filipek twierdzi, że jego propozycja walki z Sobotą jest całkowicie zasadna.
– Wagowo obecnie 76, wzrostowo niestety nie ma progresu od ostatniej walki. Pod kątem sportowym myślę, że ta walka ma jak najbardziej sens, chociaż to ludzie muszą jej chcieć najbardziej – napisał na Instastory reprezentant QueQuality.