fot. Karol Makurat / tarakum.pl
W sobotę w barwach Fame MMA zadebiutował Kruszwil, pokonując w pierwszym starciu w klatce Mini Majka. Internetowy celebryta wchodził do ringu przy rapowym kawałku i teraz może mieć przez to problemy.
W drodze do oktagonu Kruszwilowi towarzyszył kawałek „Mistrz boksu” Rose’a. Problem w tym, że raper nie wyraził zgody na wykorzystanie tego numeru, nie wiedział nawet o takich planach Kruszwila i Fame MMA.
– Od wczoraj napadają mnie ludzie, czy wiem, że mój numer leci na Fame MMA. Nic o tym nie słyszałem 🙂 Ja rozumiem, że to kawałek z 2013, ale wiecie, że bez mojej zgody w celach zarobkowych to tak nie bardzo mogliście wykorzystać? Co wy na to? – zapytał wczoraj na fanpage’u Rose.
Czy artysta, który porzucił jakiś czas temu rapowanie, by skupić się na produkcji muzycznej, zdecyduje się wyciągnąć konsekwencje? A może zrobi to SBM Label, na kanale którego pojawił się „Mistrz boksu”? Póki co żadna ze stron – poza oczywiście Rose’em – nie komentuje sprawy.