fot. Karol Makurat / @tarakum_photography
Polaryzacja społeczeństwa w Polsce postępuje od lat. Teraz, na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, podziały są szczególnie widoczne. Społeczeństwo zawsze znajdzie powód, by się pokłócić, bez względu na to, czy chodzi o przywiązanie do konkretnej marki majonezu, czy o kwestie polityczne. Czy jesteśmy na to skazani? Póki co nikt nie znalazł recepty na zakopanie podziałów, ale Edyta Górniak przychodzi z radą.
„Zabrałabym im pieniądze”
Artystka była jedną z gwiazd, które oglądaliśmy podczas tegorocznego Polsat Hit Festiwalu. Rozmawiając przy okazji tej imprezy z dziennikarzami, przyznała, że gdyby przyszło jej zostać głową państwa, podjęłaby się naprawy relacji międzyludzkich. Jak? Wokalistka ma prostą receptę.
– Ludzie zapomnieli, że mogą się nawzajem wspierać. Zabrałabym im pieniądze, żeby sobie przypomnieli, jak dzielić się dobrami – przekonuje Edyta Górniak.
Jak myślicie, czy pomysł wokalistki uzdrowiłby społeczeństwo?