Britney, krytykowana ostatnio za swoją wahającą się wagę, postanowiła zrobić wreszcie coś ze sobą. Kluczem do odzyskania dawnej formy ma być dieta, dość drastyczna zresztą.
„To była bardzo ciężka decyzja. Podawane przez obsługę hotelową rogaliki są jednym z jej najbardziej ulubionych przysmaków na świecie”, zdradziła osoba ze środowiska magazynowi „Bang Showbiz”.
Choć Britney jest obecnie na diecie, a dodatkowe kalorie wokalistka spala podczas regularnych koncertów, ona sama wciąż jest niezadowolona ze swojej figury.
„Britney była raz na basenie. Pracowała tam intensywnie nad swoimi udami. `Widzisz je? Koncertuję od wielu lat, a nadal nie mogę sobie z nimi poradzić`, mówiła”, dodał informator.
