BOR Records traci kolejnego zawodnika

Artysta związał się z jednym z majorsów.


2020.11.06

opublikował:

BOR Records traci kolejnego zawodnika

fot. Karol Makurat / tarakum.pl

Biuro Ochrony Rapu od dawna nie jest już wytwórnią służącą jedynie wydawaniu albumów Palucha, ale także innych artystów. Pod skrzydłami BOR Records nagrywają m.in. Joda, Lipa czy Oliver Olson. Obok szefa labelu jego najbardziej rozpoznawalnymi reprezentantami byli jednak Szpaku i Kobik. Ten pierwszy rozstał się z BOR Records jakiś czas temu i śledząc media społecznościowe Palucha można wywnioskować, że drogi artystów rozeszły się na dobre. Teraz z labelem rozstaje się także Kobik.

Już przy okazji publikacji singla „Werter” zwróciliśmy uwagę na to, że Kobika promuje Warner. Wytwórnia opublikowała na swoim instagramowym profilu story odsyłające do klipu. W serwisach streamingowych w polu wytwórni/dystrybutora widniała ksywka artysty, co można wytłumaczyć tym, że szykowana przez niego epka „Phantom” jest wydawnictwem niezależnym. Mimo to na YT link odsyłający do serwisów streamingowych także był linkiem wygenerowanym przez Warner. Wygląda więc na to, że to właśnie jeden z największych labeli na świecie będzie teraz wydawcą Kobika, choć współpraca na dobre zacznie się prawdopodobnie dopiero po wydaniu epki.

Póki co Kobik publikujący dotychczas klipy na kanale BOR-u założył własny kanał i zaprasza do jego subskrybowania. Póki co nie znajdziemy tam żadnych treści, ale raper zapowiada, że w przyszłym tygodniu to się zmieni. Warto tutaj podkreślić, że rozstanie z BOR Records nie jest równoznaczne z opuszczeniem BOR Crew. Kobik nadal taguje ekipę w swoich wpisach, wygląda więc na to, że jego relacje z Paluchem nie uległy pogorszeniu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez KOBIK BABYFACE🍼👶 (@lastdon_kob)

Polecane