fot. mat. pras.
50 Cent ponownie zaatakował Floyda Mayweathera po tym, jak jego były przeciwnik Conor McGregor niespodziewanie ogłosił start swojej kandydatury na prezydenta Irlandii.
McGregor startuje na prezydenta Irlandii
Conor McGregor ogłosił, że będzie ubiegał się o stanowisko prezydenta Irlandii, co wywołał niemałe zamieszanie w mediach. Po spotkaniu z prezydentem USA, Donaldem Trumpem, McGregor zaprezentował swoje kontrowersyjne poglądy na temat imigracji, twierdząc, że Irlandia jest zagrożona utratą swojej „irlandzkości”.
„Irlandia stoi na krawędzi potencjalnej utraty swojej irlandzkości” – powiedział zawodnik UFC.
Jego wypowiedzi spotkały się z licznymi protestami, w tym ze strony obecnego prezydenta Irlandii, Micheála Martina.
50 Cent nabija się z Floyda Mayweathera
Reagując na wiadomość o wejściu zawodnika UFC do polityki, 50 Cent nie mógł powstrzymać się od wyśmiania analfabetyzmu Mayweathera, pisząc na Instagramie: „Zobacz, co się stanie, kiedy będziesz potrafił czytać, mistrzu. To gówno po prostu ma znaczenie” – napisał raper.
Walka Conora McGregora z Floydem Mayweatherem: Największe wydarzenie bokserskie ostatnich lat
W 2017 roku świat sportu i rozrywki zadrżał, kiedy ogłoszono walkę bokserską między mistrzem MMA Conorem McGregorem a niepokonanym mistrzem boksu Floydem Mayweatherem. Walka, która odbyła się 26 sierpnia 2017 roku w Las Vegas, była jednym z najbardziej wyczekiwanych i komentowanych wydarzeń sportowych tego roku.
W ósmej rundzie Mayweather zadał serię ciosów, które zmusiły sędziego do zakończenia walki, ogłaszając go zwycięzcą przez techniczny nokaut (TKO). McGregor, mimo że walczył z determinacją, nie był w stanie utrzymać tempa z bardziej doświadczonym rywalem.
Po zakończeniu walki, Floyd Mayweather ogłosił, że to była jego ostatnia walka w karierze, kończąc ją rekordem 50-0. McGregor natomiast zdobył szacunek fanów i ekspertów za odwagę, jaką wykazał się w tej walce.
