W I półroczu 2014r. wydałem na muzykę jakieś 6 tysięcy zł

A jak to wygląda u Was? Ile poszło na płyty, ile na koncerty, a ile na ciuszki?

2014.08.29

opublikował:


W I półroczu 2014r. wydałem na muzykę jakieś 6 tysięcy zł

Lato to czas, w którym zasuwamy z festiwalu na festiwal, z jednego dużego koncertu na kolejny w innym krańcu Polski czy Europy. I trochę się nam obraz naszego krajowego rynku muzycznego wykrzywia, wypacza. Bo jeśli zapomnieć na chwilę o koncertach, które ponoć są największym źródłem dochodów, to zostanie jeszcze kilkuwarstwowy tort składający się ze sprzedaży muzyki w różnych formatach oraz wartość emisji muzyki w różnych mediach. Wartość tego tortu w Polsce w I półroczu b.r. ZPAV oszacował na… 79 mln złotych. Dużo? Nie. Ale i tak mamy do czynienia ze wzrostem w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym (wzrost o 0,6%). Warto też pamiętać, że drugie półrocze bywa lepsze, bo święta, itd..

No dobra, ale czy 79 mln zł to faktycznie mało? Dla przykładu, jeśli na jeden duży festiwal sprzeda się 40 tysięcy karnetów po 350zł to mamy już 14 mln. Czyli takie dwa festiwale jak Open`er i Orange generują przychód (tylko z biletów i tylko „na oko”) równy 1/3 wartości rynku muzycznego w I półroczu. A przecież mieliśmy inne wielkie wydarzenia muzyczne za które chętnie płaciliśmy: Sonisphere, Impact, koncerty Linkin Park czy ostatnio JT. Do tego setki, jeśli nie tysiące mniejszych wydarzeń klubowych w całym kraju. Dlatego uważam, że mało. A gdzie wartość całej dzianiny, na którą – śmiem twierdzić – na razie tylko fani hip-hopu wydają znacznie więcej kasy niż na legalną muzykę?

Jeśli jesteśmy przy hip-hopie, to jest jedna ciekawostka. Ciekawostka to złe słowo, bo sytuacja powtarza się od lat i ilustruje zupełnie inne zjawisko naszym rynku muzycznym. Mianowicie takie, że artystów, których bukiet przychodów z tantiem, sprzedaży płyt i koncertów skomponowany jest w miarę równomiernie, jest już bardzo mało. Albo ktoś jest grany w radio i TV i tu zarabia pieniądze (w reklamie też), albo go tam nie ma, a kasę ciągnie ze sprzedaży płyt, ciuchów i czasem koncertów. Jest też pokaźna grupa artystów (zdecydowanie poza hip-hopem), którzy zarabiają właściwie tylko na graniu, traktując płyty jako pretekst do ruszania w trasę.

ZPAV podał wczoraj listę najczęściej granych utworów w rozgłośniach radiowych (Airplay TOP 50). Wśród 50 numerów tylko 10 to krajowe produkcje. W pierwszej dziesiątce, na ostatnim miejscu znalazł się Hyży z Tabb`em. Oto całe zestawienie:

1. Milky Chance – Stolen Dance

2. Klingande – Jubel

3. Ed Sheeran – I See Fire

4. Pharrell Williams – Happy

5. Faul & Wad AD vs. Pnau – Changes

6. Avicii – Addicted To You

7. Clean Bandit ft. Jess Glyne – Rather Be

8. Imagine Dragons – Demons

9. Shakira ft. Rihanna – Can`t Remember To Forget You

10. Grzegorz Hyży & Tabb – Na Chwilę

11. Katy Perry ft. Juicy J – Dark Horse

12. Cris Cab – Liar Liar

13. Chloe Howl – Rumour

14. Mr. Probz – Waves

15. Kim Cesarion – Undressed

16. Igor Herbut – Wkręceni – Nie Ufaj Mi

17. Margaret – Wasted

18. Duke Dumont ft. Jax Jones – I Got You

19. Bastille – Things We Lost In The Fire

20. Bednarek – Chodź Ucieknijmy

21. U2 – Ordinary Love

22. OneRepublic – Something I Need

23. Avicii – Hey Brother

24. The Vamps – Can We Dance

25. Mrozu ft. Tomson – Jak Nie My To Kto

26. Nico & Vinz – Am I Wrong

27. Calvin Harris – Summer

28. Lawson – Juliet

29. Shakira – Dare (La La La)

30. American Authors – Best Day Of My Life

31. James Blunt – Heart To Heart

32. Fly Project – Toca Toca

33. Within Temptation – Whole World Is Watching

34. Eminem ft. Rihanna – The Monster

35. Bracia – Po Drugiej Stronie Chmur

36. Pitbull ft. Jennifer Lopez & Claudia Leitte – We Are One (Ole Ola)

37. One Direction – Story Of My Life

38. Bob One ft. Bas Tajpan – Daj Z Siebie Wszystko

39. Jamal – Peron

40. Indila – Derniere Danse

41. Guy Sebastian – Like A Drum

42. Sylwia Grzeszczak – Nowy Ty, Nowa Ja

43. Aloe Blacc – The Man

44. Elaiza – Is It Right

45. Mesajah ft. Kamil Bednarek – Szukając Szczęścia

46. Afrojack – The Spark

47. Pitbull ft. Kesha – Timber

48. Michael Buble – To Love Somebody

49. Global Deejays – Kid

50. Route 94 – My Love

Okazuje się, że to, czy coś grane jest w rozgłośniach, czy nie, w niewielki sposób przekłada się już na sprzedaż płyt (znów hip-hop). Radio sobie, słuchacz sobie… Jeśli już przetrawiliście listę najczęściej granych utworów w rozgłośniach radiowych, to rzućcie okiem na listę najczęściej kupowanych płyt w tym samym okresie (OLiS TOP 30). Wielu z poniższych pozycji nie znajdziecie powyżej.

{program-muzyczny}

1. Różni Wykonawcy – European Jazz (2013)

2. O.S.T.R. & Marco Polo – Kartagina

3. Różni Wykonawcy – Smooth Jazz Cafe 13

4. Coldplay – Ghost Stories

5. George Michael – Symphonica

6. Dawid Podsiadło – Comfort And Happiness

7. Włodek Pawlik – Night In Calisia

8. Luxtorpeda – A Morał Tej Historii…

9. Bednarek – Jestem…

10. Andrea Bocelli – Passione

11. Eldo – Chi

12. Indila – Mini World

13. Różni Wykonawcy – Siesta 9 Prezentuje Marcin Kydryński

14. White House Records – Kodex 5: Elements

15. Pharrell Williams – Girl

16. Tede – #kurt_rolson

17. Sylwia Grzeszczak – Komponując Siebie

18. Michael Jackson – Xscape

19. Violetta – En Vivo

20. Norah Jones – Come Away With Me

21. Beyoncé – Beyoncé

22. Chada – Syn Bogdana

23. Muzyka Filmowa – Kraina Lodu

24. Lana Del Rey – Ultraviolence

25. Florence & The Machine – Lungs

26. Kult – MTV Unplugged Kult

27. Dawid Kwiatkowski – 9893 Akustycznie

28. Perfect – Dadadam

29. Paluch – Lepszego Życia Diler

30. Jaromir Nohavica – Kometa – The Best Of Nohavica

A skoro mówimy o polskim rynku muzycznym, to może warto spojrzeć na tylko na krajowe płyty… Oto „polski” OLiS TOP 30. Tutaj Grzegorz Hyży & Tabb z płytą „Z Całych Sił” znaleźli się na 27. pozycji, a przecież mieli najczęściej grany w polskich mediach „polski” utwór 😉

1. O.S.T.R. & Marco Polo – Kartagina

2. Dawid Podsiadło – Comfort And Happiness

3. Włodek Pawlik – Night In Calisia

4. Luxtorpeda – A Morał Tej Historii///

5. Bednarek – Jestem…

6. Eldo – Chi

7. Tede – #kurt_rolson

8. Sylwia Grzeszczak – Komponując Siebie

9. Chada – Syn Bogdana

10. Kult – MTV Unplugged Kult

11. Dawid Kwiatkowski – 9893 Akustycznie

12. Perfect – Dadadam

13. Paluch – Lepszego Życia Diler

14. Dżem – Złota Kolekcja (Złoty Paw / Kim Jestem – Jestem Sobie)

15. Artur Rojek – Składam Się Z Ciągłych Powtórzeń

16. Perfect – Perfect (2013)

17. Ten Typ Mes – Trzeba Było Zostać Dresiarzem

18. Behemoth – Satanist

19. Illusion – Opowieści

20. Sokół i Marysia Starosta – Czarna Biała Magia

21. Piersi – Piersi i Przyjaciele 2

22. Kaen – Piątek 13-Go

23. Dawid Kwiatkowski – 9893

24. Adam Strug, Stanisław Soyka – Strug.Leśmian.Soyka

25. Bednarek – Przystanek Woodstock 2013

26. Bezczel – Słowo Honoru

27. Grzegorz Hyży & Tabb – Z Całych Sił

28. Mela Koteluk – Spadochron

29. Rasmentalism – Za Młodzi Na Heroda

30. Pięć Dwa – N.E.O.

Te wszystkie dane dotyczą rynku nośników fizycznych (ten segment zanotował spadek o niecałe 5% w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym). Brak jest dokładnych danych dotyczących rynku cyfrowego. ZPAV podał jedynie, że zanotowano wzrost aż o 25%! Rok temu zanotowano wzrost o ponad 20%.

Według estymowanych danych ZPAV wartość rynku cyfrowego w Polsce w pierwszym półroczu 2014 wyniosła ponad 19,5 mln zł. Ale i w tym segmencie zachodzą poważne zmiany związane z ewolucją upodobań słuchaczy i zmianami technologicznymi. „Najwyższy wzrost – o 61,30% – odnotował dochód z tytułu subskrypcji, do którego zalicza się zyski z abonamentów w takich serwisach jak: Deezer, WiMP, Spotify, czy Muzo. Spadły natomiast, o – 35,30 %, pobrania do telefonów komórkowych oraz o – 23,90 % pobrania online”.

{reklama-hh}

Jeśli spojrzeć na kwoty podane przez ZPAV nieco inaczej, to zrobi się całkiem zabawnie. Zobaczcie, zaokrąglam kwoty, bo będzie śmieszniej. Wartość rynku muzycznego w I półroczu 2014 roku w Polsce to 80 mln złotych. Polaków jest 40 mln (wiem, że nie ma, ale łatwo się dzieli). Wychodzi po 2 zł na głowę (uwzględniając emerytów, rencistów i niemowlaków). Czyli jakieś 33 grosze miesięcznie. Śmiesznie i kompletnie niemiarodajne. Coś jak z czytelnictwem książek. Więc może odpowiedzmy sobie na pytanie, ile sami wydajemy na muzykę?

Sporo płyt dostaję za free (i tak większości z nich bym nie kupił), jestem też na potwornie wielu koncertach, bo tam pracuję, ale zadałem sobie pytanie – ile ja w pierwszym półroczu mogłem wydać na muzykę? Na „digital” nie wydałem nic. Nie cierpię takiego słuchania. Pewnie za stary jestem. Ale średnio miesięcznie kupuję pewnie z 6-8 płyt (no, do tylu przyznaję się przed żoną). W większości są to płyty CD, rzadziej winyle. Licząc po 5 dych daje to jakieś 2 400 zł. Spokojnie drugie tyle poszłoby na koncerty, gdybym za wszystkie płacił (nie licząc kosztów dojazdów i noclegów, które pokrywam ze swojej kieszeni). Tak mniej więcej wychodziło, kiedy nie miałem tak fajnie, a ceny za bilety niespecjalnie się zmieniły. Jeśli do tego dodam z 10 t-shirtów (pamiątki z koncertów) średnio po 100 zł za każdy, to wychodzi mi, że wydatki na muzykę w pierwszym półroczu 2014 to jakieś 6 tysięcy. A jak to wygląda u was? Ile poszło na płyty, ile na koncerty a ile na ciuszki? Tak z ciekawości pytam…

Polecane

Share This