Krzysztof Kieliszkiewicz „Kielich” to jeden z bohaterów drugiego planu polskiej sceny rockowej. Od niemal 20 lat brzmienie jego basu znamy z płyt i koncertów Lady Pank, aż wreszcie Kielich postanowił wyjść z cienia, by albumem o wiele mówiącym tytule „Dziecko szczęścia”, zaistnieć, jako kompozytor, lider zespołu i wokalista. Chociaż Kielich śpiewa na swojej autorskiej płycie tylko w dwóch utworach – resztę powierzył znakomitym koleżankom i kolegom: Ani Dąbrowskiej, Kasi Stankiewicz, Johnowi Porterowi, Ani Rusowicz, Luizie Staniec, Łukaszowi Lachowi i Marcinowi Rozynkowi.
Tej płyty nie da się z niczym porównać. To jak nieistniejąca stacja radiowa, bez reklam i złych wiadomości, za to nadająca wyłącznie waszą ulubioną muzykę – od intymnego, lirycznego, balladowego grania, po mocniejsze, męskie brzmienia. Od triphopowych nastrojów po indierockowy trans.