Jestem trochę człowiekiem znikąd – przyznaje Jodsen. Pochodzi z Malborka, ale mówi o sobie „reprezentant sceny trójmiejskiej”. Późno zaczął publikować własne kawałki. W rozmowie z Arturem Rawiczem mówi, że wynikało to bardziej z kwestii finansowo-technicznych. Jestem przykładem na to, że nie pucując się, można gdzieś dojść. Może to nie jest jeszcze szczyt, ale samo to, że jestem u ciebie, coś dla mnie znaczy – słodzi Rawiczowi Jodsen.
Raper ma już za sobą legalny debiut. Jego krążek „Wielkie sny” ukazał się na początku lipca nakładem UrbanRec.