„Z dźwięków, które do tej pory były ignorowane przez radio, duet uczynił muzykę dla szerokiej publiczności” – recenzujemy nowy album Kwiatu Jabłoni

Dziś premiera najnowszego krążka duetu Kwiat Jabłoni

2021.02.05

opublikował:


„Z dźwięków, które do tej pory były ignorowane przez radio, duet uczynił muzykę dla szerokiej publiczności” – recenzujemy nowy album Kwiatu Jabłoni

Duet Kwiat Jabłoni wraca po dokładnie dwóch latach od premiery debiutanckiego albumu „Niemożliwe”. Z jeszcze lepszymi, porywającymi swoją melodyjnością i lekkością folk-popowymi piosenkami. Ich druga płyta „Mogło być nic”, wydana w środku (za) długiej zimy, cudownie urzeka i działa wręcz terapeutycznie. Niczym serotonina i witamina D3. A na dodatek nie brakuje tu przeboju, który „pociągnie” promocyjnie całą płytę. I niewykluczone, że „Buka” – bo o tej piosence mowa – będzie jeszcze większym hitem niż „Dziś późno pójdę spać”!

Kasia i Jacek Sienkiewiczowie. Muzyczne rodzeństwo, które posiadło niemal tajemną moc. Bo z dźwięków i brzmień, które do tej pory były ignorowane przez radia i „wegetowały” w etno-folkowej niszy, duet ten uczynił muzykę dla szerokiej publiczności. Dał się nie tylko poznać, ale wręcz pokochać za sprawą singla „Dziś późno pójdę spać”. Na szczęście nie osiedli na laurach. Poszli znacznie dalej – jednocześnie starając się, jakby podświadomie, nie dać sobie przykleić łatki zespołu jednego przeboju. Niemal każdy ich kolejny utwór był większym lub mniejszym sukcesem. Z ostrożną przychylnością rozgłośni radiowych, duet dosłownie rozkochał sobie miliony Polaków. W tym szerokie grono swoich rówieśników oraz nastolatków. A to zaowocowało tłumami na koncertach. Również podczas ostatnich, jak na razie, plenerowych festiwali – w 2019 roku. Z kulminacją w postaci występu na Pol’and’rock Festival, gdzie duet spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Debiutujący w tym miejscu zespół zgromadził pod Małą Sceną kilkadziesiąt tysięcy uczestników. I otrzymał Złotego Bączka – nagrodę publiczności dla najlepszego wykonawcy 25. edycji tego festiwalu.

A potem przyszła pandemia, która drastycznie ograniczyła możliwości spotkań na żywo z publicznością podczas ubiegłorocznego sezonu koncertowego. Muzycy Kwiatu Jabłoni wykorzystali twórczo ten czas i – na przełomie zimy i wiosny 2020 roku – zaczęli nagrywać materiał na nową płytę. Pierwsze utwory zebrane na „Mogło być nic” powstały jednak już wcześniej – w tym utwór tytułowy, który ma już prawie dwa lata. Po dopracowaniu i nagraniu piosenka stała się (w listopadzie ub. r.) pierwszym singlem zapowiadającym nowe wydawnictwo. „Nie ma fanfar, złotych bram / barwnych świateł, ciepła tłumu / piękno da się znaleźć tam / nawet w ciszy i w bezruchu. / I to zapiera dech, że jest coś, a nie nic / i że gdy budzisz się, to nadal jesteś ty / i to zapiera dech, że obok ciebie jest ktoś i że mogło być nic” – śpiewa duet na tle folku opartego na irlandzkich, ludowych melodiach. Takie połączenie niebanalnej muzyki i skłaniającego do myślenia tekstu i nie mogło spotkać się z obojętnością słuchaczy.

Kto wie, czy jeszcze ważniejszym tekstem na tym krążku, w dodatku jeszcze czytelniej nawiązującym do tego dziwnego czasu izolacji i rewizji wartości nie jest jednak „Przezroczysty świat”. Kasia i Jacek śpiewają w nim:

„Nie mamy o czym myśleć, ani o czym pisać / za dużo się zdarzyło, żeby się zachwycać / szum wiadomości mnie zalewa z krańców globu / miliony znaczeń, magma wchodzi mi do domu. / Małe wzruszenia, festiwale, piękne sprawy / w czarnych od tuszu łzach na zdjęciach ci do twarzy / nic się nie stało, słowa ciekną – miał być ogień / my mamy pustki w głowach, głowy w telefonie. / A gdyby tak, choć jeden raz nam się zatrzęsła Ziemia / przerwała sen, oderwała nas od niechcenia. / Nic nas nie ziębi, ani nas nic nie parzy / przezroczysty świat, przezroczysty świat / nie mamy miłości, ani nie ma rozpaczy / przezroczysty świat…”.

Słuchając tych słów trudno o inne skojarzenia, niż te związane właśnie z kwarantanną, brakiem fizycznego kontaktu między ludźmi i uwięzieniem nie tylko w czterech ścianach, ale również w wirtualnym świecie mediów społecznościowych.

Jakąś parabolą, łącznikiem z dawnymi czasami jest w tym zestawie drugi singlowy utwór „Buka”, który ma szansę stać się hitem na miarę pamiętnego „Dziś późno pójdę spać”. Muzycy konfrontują się w nim z własnymi lękami.

– Najbardziej boimy się tego, czego nie znamy. A także, powracającego strachu i złych stanów psychicznych, które warto poznać i zrozumieć, żeby żyło się spokojniej – mówi Kasia Sienkiewicz o utworze, w którym przywołana zostaje tytułowa Buka, czyli niepokojąca postać ze słynnych „Muminków”. Emocjonalna historia opowiedziana w „Buce” w minimalistycznej formie, za pomocą dwóch głosów i dwóch instrumentów, jeszcze dobitniej pozwala skupić się na przekazie.

– Oszczędność aranżacyjna w tym przypadku była celowa i wypracowana we współpracy z Wojtkiem Urbańskim, czyli producentem całego albumu – dodaje Jacek Sienkiewicz.

I właśnie brzmienie albumu, obok jego urzekającej melodyjności, czy wręcz piosenkowości, jest najważniejszym atutem „Mogło być nic”. W znane już z debiutu patenty, polegające na umiejętnym łączeniu folku (głównie irlandzkiego) z popem, Kwiat Jabłoni tchnął na nowej płycie jeszcze więcej przestrzeni, oddechu i powietrza. Jeśli chodzi o fakturę, aranże jest tu więc bardzo lekko, może wręcz astetycznie. Dzięki temu każdy instrument (w tym przede wszystkim mandolinę i pianino) słychać bardzo wyraźnie. Chyba, że duet nieco zagęści brzmienie, a wtedy się robi jakby bardziej „rockowo” („Zaczniemy od zera”). Bywa tu szybciej, wręcz tanecznie („Byle jak”), a czasami grupa buduje utwór na ukrytym podskórnie beacie („Mogło być nic”). Są też ballady („Kometa”), pojawia się szczypta zarówno country – w wydaniu jakby… westernowym („Drogi proste”), ale też alt-country’owym („Bankiet” niczym w najnowszych nagraniach Taylor Swift). A to wszystko pięknie, czysto zaśpiewane na (dwa) głosy. Lekko i z polotem. A także z wielką pasją i miłością do muzyki.

Piękna płyta. Kto wie, czy nie najlepsza w tym (sezonie) roku?

Tekst: Michał Soja

Ocena: 4,5/5

Tracklista:

1. Buka
2. Mogło być nic
3. Drogi proste
4. Byle Jak
5. Nie ma mnie
6. Kometa
7. Zaczniemy od zera
8. Maska
9. Bankiet
10. Wyjście z bankietu
11. Przezroczysty świat

Polecane