– Pracuję nad moim albumem, to niesamowita sprawa. Będą tam wszyscy – od Jaya-Z przez Johna Legenda i Mary J. Blige aż po Drake`a. Wspaniały materiał – wychwalał swoje dzieło na łamach „OK” muzyk. – W jednej z piosenek Alicia zagra na klawiszach. Jeszcze nie wiem, w której, ale na pewno z tego skorzystam. Mam kilka nagrań na oku. Prawdopodobnie singlem będzie piosenka z Mary. Ukaże się przed końcem lata. Chcę, by ludzie ją podłapali, a jesienią ulegli Swizzmanii.
Równocześnie Swizzy komponuje muzykę dla innych wykonawców. – Robię z Lenny`m Kravitzem jego nowy album, kombinuję coś z Coldplay. Kiedy człowiek łapie wenę, praca z każdym znakomitym wykonawcą sprawia mu przyjemność i motywuje do tworzenia możliwie najlepszej muzyki – zauważył producent.