Foto: EBU / Corinne Cumming
Po głosowaniu jury nic nie zapowiadało zwycięstwa reprezentantów Ukrainy. Fani z całej Europy przyznali jednak zespołowi aż 439 punktów, co w sumie dało im 631 punktów i pozwoliło wyprzedzić zwycięzcę po głosowaniu jury – Sama Rydera. Na trzecim miejscu znalazła się Hiszpania typowana wcześniej przez bukmacherów na miejsce piąte. Pierwsze miejsce poza podium przypadło Szwecji (bukmacherzy obstawiali trzecie), a pierwszą piątkę zajęli reprezentanci Serbii (bukmacherzy przewidywali szóste miejsce dla Serbii).
Sporo gorsze miejsce niż się spodziewano przypadło reprezentantowi Polski Ochmanowi. Według przewidywań bukmacherów utwór „River” miał znaleźć się na szóstym lub ósmym miejscu. Ostatecznie Ochman skończył na miejscu 12. mimo bardzo dobrego występu z finale. I to wszystko dzięki głosowaniu fanów z Europy. Po głosowaniu jury Ochman miał zaledwie 46 punktów (najlepszą notę otrzymaliśmy od Greków – 10 punktów, Francji i Wielkiej Brytanii – po osiem punktów). Sytuacja uległa zmianie po głosowaniu fanów, dzięki któremu Ochmanowi przybyło 105 punktów. Warto wspomnieć, że bardzo wysokie noty Polak otrzymał od widzów z Ukrainy – 12 punktów (w odróżnieniu od jury z tego kraju), 10 punktów z Wielkiej Brytanii i Irlandii, osiem punktów od Niemców, po siedem od Czechów i Belgów.
Co ciekawe organizatorzy Eurowizji ujawnili, że w głosowaniu po pierwszym i drugim półfinale Ochman zdobył w sumie 198 punktów, co dawało mu szóste miejsce w ogólnym rankingu uczestników.
Poniżej znajdziecie szczegółowe wyniki głosowania w tegorocznym finale Eurowizji.
