Zamiast zmarłego gitarzysty, Rona Ashetona z kapelą wystąpi James Williamson, który przygotował z kapelą klasyk „Raw Power”.
Muzyk znalazł się w zespole przy okazji sesji z 1973 roku, kiedy to oryginalny gitarzysta, Ron Asheton, przeniósł się na bas.
Choć
przy okazji reaktywacji w 2003 roku, Williamson nie został zaproszony
do zespołu, to teraz, po śmierci Ashetona, koledzy postanowili
skorzystać z jego talentu – Testujemy piosenki z „Raw Power”, „The
Stooges”, „Fun House” i „Kill City” – czytamy lakoniczne oświadczenie.
Jak dotąd jedyny jawny występ grupy zaplanowano w ramach londyńskiego festiwalu All Tomorrow`s Parties.