fot. Instagram
„F*ck You Covid-19” – z takim hasłem na scenie pojawili się wczoraj muzycy The Flaming Lips. Grupa zagrała pierwszy pandemiczny koncert w bańkach, choć warto podkreślić, że sama koncepcja nie jest dla niej niczym nowym. Zespół Wayne’a Coyne’a w przeszłości występował już w bańkach, ale nigdy wcześniej nie zamykał w nich publiczności na cały występ. W tym tygodniu po kilku próbach udało się wreszcie zrealizować przedsięwzięcie. Tym samym grupa dała w rodzinnym Oklahoma City pierwszy w historii koncert w bańkach.
Widzowie zostali zamknięci pojedynczo lub parami w stu gigantycznych bańkach przypominających kule dla chomików, ponadto na scenie również każdy z muzyków miał swoją bańkę. Na złożony z 13 utworów set koncertu złożyły się utwory wybrane przez fanów, m.in. “Yoshimi Battles the Pink Robots, Pt. 1”, “She Don’t Use Jelly”, “Race for the Prize” czy “Flowers of Neptune 6” z ubiegłorocznego krążka „American Head”.
Trudno spodziewać się, by to przedsięwzięcie na dobre przyjęło się w czasie pandemii, niemniej zdecydowanie polecamy Waszej uwadze fragmenty niecodziennego wydarzenia.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.