fot. mat. pras.
Strajki scenarzystów i aktorów sparaliżowały prace w Hollywood. Już teraz wiadomo, że większość zapowiadanych na przyszły rok produkcji zaliczy obsuwę, studia przesuwają także premiery części gotowych już filmów, ponieważ protest aktorów zakłada nie tylko ich nieobecność na planie, ale także brak zaangażowania w promocję.
Liczymy na to, że strony wkrótce osiągną porozumienie. Póki co wiemy, że prace na planie m.in. „Deadpoola 3” wstrzymano, a film zniknął z kalendarza premier Disneya. Nie wiemy więc, kiedy produkcja trafi na ekrany, za to docierają do nas zaskakujące plotki castingowe. Amerykańskie serwisy łączą z „Deadpoolem 3” Taylor Swift. Wokalistka miałaby zagrać epizodyczną rolę, wcielając się w postać Dazzler, mutantki, która jest jednocześnie popową wokalistką.
Fani Swift wątpią w te doniesienia, podpierając się tym, że artystka jest zajęta trasą koncertową i nie ma czasu. Z drugiej jednak strony zagranie epizodu nie musi wymagać dużych nakładów czasu, poza tym nie wiadomo, czy scena nie została nagrana przed startem jej trasy koncertowej.
Pierwotnie planowano, że „Deadpool 3” trafi na ekrany 3 maja 2024 r. Kiedy finalnie doczekamy się produkcji – tego na razie nie wiadomo. W tytułowej roli zobaczymy naturalnie Ryana Reynoldsa, wiemy także, że w filmie pojawi się Hugh Jackman, który wraca do roli Wolverine’a.
