foto: mat. pras.
Kilkanaście kobiet oskarżyło T.I. oraz jego żonę Tiny Harris o handel oraz odurzanie narkotykami i seksualne wykorzystywanie. Oskarżenia wysunęła Sabrina Peterson, była właścicielka The Galm Bar z Atlanty oraz była przyjaciółka pary. Zaczęło się od postu, w którym Peterson opowiedziała o tym, jak artysta celował w jej głowę z broni. Wszystko odbywało się na oczach dzieci, ale kobieta postanowiła nie wnosić oskarżeń. Prawdziwą bombę spuściła kilka dni później. Sabrina Peterson zaczęła publikować zeznania domniemanych ofiar T.I.. Kobiety oskarżają artystę oraz jego żonę, o podawanie im narkotyków, a następnie seksualne wykorzystywanie. Jak twierdzi, zgłosiło się do niej już 19 poszkodowanych kobiet.
SPRAWDŹ TAKŻE: 50 Cent odpowiada na wyzwanie T.I.. Raperzy staną naprzeciw siebie w bitwie „Verzuz”?
The numbers keep rising smh. They are knowingly giving women incurable STDs. pic.twitter.com/Ugez4xGdNB
— Maya Angelique👑 (@moneyymaya) January 29, 2021
Do zarzutów byłej koleżanki odniósł się sam oskarżony. W długim, kilkuminutowym nagraniu wyjaśnia, że oskarżenia rzucane przez Peterson są bezpodstawne. Nie może również przejść obojętnie obok takich zarzutów pod adresem jego rodziny. Uważa, że zarzuty są bezpodstawne, a Peterson nie ma odwagi pójść do sadu, ponieważ wie, że sprawa jest dla niej z góry przegrana.
Kobiety powinny być traktowane w szczególny sposób i nigdy, przenigdy, nie potraktowałbym żadnej z nich w taki sposób, jak to zostało przedstawione – zaznacza.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zamieścił także screen z bloga Industry On Blast, który sugeruje, że oskarżenia pod adresem rapera z Atlanty są wymysłem robinson. Autor bloga sugeruje, że Sabrina Peterson rozpuszcza fake newsy na temat pary.
Wyświetl ten post na Instagramie.
