fot. Michał Kudła
Zespół Sorry Boys na zaproszenie Muzeum Powstania Warszawskiego upamiętni 79. rocznicę powstania warszawskiego. Artyści przygotowali materiał na płytę, wystąpią także na koncercie w Parku Wolności przy muzeum. Album zawiera osiem autorskich kompozycji z tekstami Beli Komoszyńskiej, Miuosha, Zuzanny Ginczanki i Pabla Nerudy. Nie zabrakło również nowego wykonania legendarnej piosenki Czesława Niemena „Sen o Warszawie”, która dopełnia całość. Płyta nosi tytuł „Moje serce w Warszawie”.
„Moje serce w Warszawie” to podróż przez lato 1944 roku, historię miłości młodych warszawiaków, nadziei, która towarzyszyła Powstańcom w początkowej fazie Powstania, aż po śmierć, stratę i ucieczkę w marzenia. Unosimy się nad Warszawą, oglądamy tamte wydarzenia jak przez sen. Bohaterką płyty jest też sama stolica, pięknie personifikowana w utworze „Miasto Warszawa” – erotyku napisanym przez chilijskiego poetę i noblistę, Pabla Nerudę.
– Stolica od lat pozostaje niezmiennie inspiracją dla artystów, dlatego album stworzony przez zespół Sorry Boys na 79. rocznicę Powstania Warszawskiego zatytułowaliśmy „Moje serce w Warszawie”. Przechowujemy w pamięci historie osób, które tu żyły, marzyły, kochały, walczyły i ginęły. Uczucia te i opowieści znalazły swój wyraz w przejmującym albumie, który usłyszymy 21 lipca na koncercie w Muzeum Powstania Warszawskiego – powiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Jednym z utworów na płycie jest piosenka „Jan”. To zaśpiewana treść autentycznego listu Powstańca Jana Kluczewskiego, dziadka członka Sorry Boys – Piotra Blaka. Jan Kluczewski, pseudonim Krawczyk, był żołnierzem kompanii „Koszta”. Wraz z kuzynami swojej żony Danki, Jackiem i Witkiem Gosławskimi, zginął 6 września 1944 roku podczas bombardowania kamienicy przy ul. Moniuszki 7. Jan miał wówczas 24 lata. Na początku i końcu utworu znajdują się słowa Danki o zmarłym mężu i czasie Powstania, które nagrała kilka lat przed swoją śmiercią. Dożyła 97 lat.
– Ta płyta rosła w nas od kilku lat. Warszawa jest dla mnie wielką inspiracją, piszę o niej piosenki na niemal każdą płytę Sorry Boys. Codziennie rano, kiedy przez okna naszego domu patrzę na horyzont Warszawy, witam się z miastem, którego mogło nie być. A ona odżyła, dzięki miłości. I z miłości do tego miasta powstał nasz album „Moje serce w Warszawie” – powiedziała Bela Komoszyńska.
Za produkcję muzyczną albumu odpowiadał Jan Biedziak. Gościnnie wystąpili: Robert Gawliński, Natalia Szroeder, Dawid Tyszkowski i Jan Biedziak. Za oprawę graficzną odpowiada Ola Bodnaruś. Wydawnictwo ukaże się 21 lipca.
Lista utworów:
1. Moje serce w Warszawie
2. Dzień dobry feat. Robert Gawliński
3. Robinson feat. Jan Biedziak
4. X
5. Miasto Warszawa feat. Dawid Tyszkowski
6. Noce
7. Jan
8. Świątynia feat. Natalia Szroeder
9. Sen o Warszawie