fot. kadr z wideo
Instagramowe live’y to mieszanka wieści na temat muzycznych planów Sentino i jego opinii na temat rodzimej sceny. Artysta przyznał w mijającym tygodniu, że w polskim rapie jest kilku artystów, których szanuje – m.in. Bedoesa, Blachę, którego zaprosił na płytę czy Polską Wersję, ale nie brakuje też takich, na temat których nie ma najlepszego zdania. W tej drugiej grupie znalazł się TPS, którego Alvarez porównał do Harry’ego Pottera, choć w tym przypadku trudno uznać to za komplement.
– Kiedy raperzy pokroju jakiegoś TPS-a zaczynają się na mój temat wypowiadać, mogę powiedzieć wprost: „wy***aj k***o, wyglądasz jak j***ny Harry Potter. Wyglądasz jak jakiś uczeń elitarnej szkoły brytyjskiej, gdzieś na polu golfowym. Czego ty myślisz ode mnie chcieć? Ja jestem w innej lidze i wagowej, i muzycznej, i ulicznej, i zarobkowej. O tym nawet nie będę zaczynał, w tych wiatrowych kurteczkach, w tych kaptureczkach liżesz d*pę jakimś typom, co mają jakieś komisy, kantory, lombardy, jakimś pseudomocnym ludziom. Ja poruszam się na zupełnie innym poziomie. Ja przez Farida poznałem Fat Joe, znam ludzi na całym świecie. Znam ludzi na skalę światową. Jeszcze pier***enie o jakimś mefedronie. Ty k***o j***na, nie ma żadnego mefedronu, tutaj jest 0,9, tutaj jest czysty koks. Mój jeden t-shirt kosztuje więcej niż cała twoja szafa – mówił podczas relacji na żywo Sentino.
Wczoraj w sieci pojawił się klip do utworu „Cień i ja”, drugiego singla zapowiadającego krążek „Czary mary”. Płyta ukaże się 9 kwietnia. Jedynym zaproszonym na nią gościem jest Blacha.