fot. mat. pras.
Diddy zadzwonił do Kanye Westa z aresztu – o czym rozmawiali?
18 marca 2025 roku portal TMZ ujawnił zapis rozmowy telefonicznej pomiędzy Seanem „Diddy” Combsem a Kanye Westem. Do rozmowy doszło, gdy Diddy przebywał w Metropolitan Detention Center w Nowym Jorku w oczekiwaniu na proces w związku z zarzutami dotyczącymi zorganizowanej przestępczości i handlu ludźmi.
Wsparcie i motywacja – Kanye zachęcany do powrotu na scenę
Podczas rozmowy Diddy wyraził wdzięczność Kanye za wsparcie jego dzieci po aresztowaniu w 2024 roku. Zwrócił się do Westa z radą, aby wrócił do muzyki i nie przejmował się krytyką. Zachęcał go do „powrotu za mikrofon” oraz cieszenia się procesem twórczym.
Diddy ostrzega Kanye przed zagrożeniami
Combs zwrócił również uwagę na trudności, jakie obaj napotykają. Zasugerował Westowi, aby był ostrożny i uważał na ludzi, którzy mogą chcieć mu zaszkodzić. Słowa te wywołały wiele spekulacji na temat tego, kogo dokładnie miał na myśli.
Kanye West wykorzystuje rozmowę w swojej nowej piosence
Fragmenty tej rozmowy znalazły się w nowym utworze Kanye Westa „Lonely Roads Still Go to Sunshine”. Co więcej, w piosence pojawiła się jego 11-letnia córka, North West. Decyzja ta miała doprowadzić do napięć między Kanye a jego byłą żoną, Kim Kardashian, która rzekomo rozważała kroki prawne w tej sprawie.
Diddy nie wiedział, że rozmowa była nagrywana
Według doniesień Diddy nie był świadomy, że jego rozmowa z Kanye została nagrana. Tym bardziej pewnie nie spodziewał się, że wypowiedziane przez niego słowa będą wykorzystane w utworze.
View this post on Instagram
