Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Kanye West nie był wczoraj ewidentnie chętny do pogawędek. Tym bardziej tych dotyczących swojej żony. West w drodze na ceremonię w Alei Gwiazd Charliegi Wilsona, był śledzony przez kilku reporterów. Jedna z kobiet pracujący TMZ zapytała Ye, czy to prawda, że Bianca Censori, jego żona, jest przez niego w pełni kontrolowana i nie ma wolnej woli. To pytanie wyprowadziło Kanye z równowagi – chwycił on za telefon reporterki, którym kręciła ona „rozmowę” z raperem i dał jej dłuższy wykład na temat jej zachowania.
West stwierdził, ze pytanie reporterki było totalnie nie na miejscu i skrajnie pozbawione szacunku. Przez trzy minuty, tłumaczył jej swój punkt widzenia na to, jak prasa taka jaką reprezentuje TMZ, zaszczuwa jego i niszczy jego życie. Przez dłuższy czas Ye próbuje wyciągnąć od reporterki czy ona sama ma wolną wolę, czy to co robi, jest jej narzucane przez pracodawcę. Na końcu raper proponuje jej nieco godniejszą posadę u sobie, za podwójną pensję. Film z całego zdarzenia znajdziecie TUTAJ.