„Płomienie” – nowy utwór Miuosha, Igo i Zespołu „Śląsk” zapowiada album: „Pieśni Współczesne. Tom II”

Na całość trzeba jeszcze trochę poczekać.


2024.04.23

opublikował:

„Płomienie” – nowy utwór Miuosha, Igo i Zespołu „Śląsk” zapowiada album: „Pieśni Współczesne. Tom II”

fot. mat. pras.

Jesienią premierę będzie mieć album „Pieśni Współczesne. Tom II” Miuosha i Zespołu Śląsk. Płyta stanowi kontynuację doskonale przyjętego wydawnictwa „Pieśni Współczesne”. Nowy krążek promuje singiel „Płomienie” w wykonaniu Miuosha i Zespołu Śląsk z gościnnym udziałem Igo.

Pierwsza odsłona projektu „Pieśni Współczesne” wywołała olbrzymie poruszenie. Okazało się, że utwory podsycone lokalną mitologią mogą rzucać nowe spojrzenie na ludzkie sprawy. Każda z pieśni w aktualny sposób poruszała ponadczasową tematykę, śmiało czerpiąc z tradycji ludowych Ziemi Śląskiej i Beskidu Śląskiego oraz nawiązując do ludowych wierzeń, wartości i historii. Ta unikalna płyta przyniosła artystom dwa Fryderyki, Złote i Platynowe Płyty, wyprzedane trasy koncertowe oraz ogromne uznanie odbiorców polskiej muzyki, określających ten projekt jako jeden z najlepszych w historii. Po trzech latach od premiery pierwszej części „Pieśni Współczesnych” na rynek trafi ich kontynuacja, na którą czekają chyba wszyscy. „Pieśni Współczesne. Tom II” pojawią się na sklepowych półkach już jesienią. Pre-order albumu dostępny jest na stronie www.piesniwspolczesne.com.

Dziś w ręce miłośników projektu trafił nowy singiel z nadchodzącego albumu – „Płomienie” z gościnnym udziałem Igo. To już drugi utwór zapowiadający płytę. Pierwszy – „Zostaw” w wykonaniu Dawida Tyszkowskiego miał swoją premierę w lutym. Zarówno Dawid Tyszkowski, jak i Igo są doskonale znani fanom projektu – można było ich usłyszeć podczas trasy promującej album.

Raz na cały świat dochodzi do spotkania sił, przesycenia energii istnień krążących na ślepo w nicości wszystkiego co potrafią zbudować. Spojrzenia pełne odgadywania przenikają się ze sobą w piękny i nieobliczalny sposób, zmieniając obraz kolejnych dni. Między utarte smutną symboliką rutyny przeżywania nas samych wnoszą coś pięknie zaskakującego. Razem tworzą nowe. Ten album to te momenty – raz na cały świat.

Polecane