Okazało się, że Kodak Black niesłusznie spędził ostatnie tygodnie w więzieniu

Prawnik artysty wywalczył dla niego ciekawą rekompensatę.


2024.02.22

opublikował:

Okazało się, że Kodak Black niesłusznie spędził ostatnie tygodnie w więzieniu

fot. mat. pras.

Kodak Black spędził kilka ostatnich tygodni w więzieniu na Florydzie po tym, jak w grudniu zatrzymano go za posiadanie narkotyków, co było naruszeniem warunkowego zwolnienia. Wczoraj raper wyszedł na wolność, bowiem okazało się, że jest niewinny.

Wprawdzie Kodak przyznał się do naruszenia zasad warunkowego zwolnienia, ale do akcji natychmiast wkroczył jego prawnik. Bradford Cohen argumentował, że środki, które znaleziono przy raperze, nie były kokainą tylko lekiem przepisanym przez lekarza, co miało oznaczać, że raper został niesłusznie aresztowany. Testy laboratoryjne potwierdziły tę wersję wydarzeń, na co Cohen zareagował wysłaniem do burmistrza Plantation na Florydzie Nicka Sortala otwartego listu, w którym przekonywał, że zachowanie policji naraziło miasto na federalny pozew w sprawie naruszenia praw człowieka. Finalnie Kodak nie tylko wyszedł na wolność, ale dzięki staraniom prawnika zdjęto z niego także status zwolnionego warunkowo, co oznacza, że raper może cieszyć się wolnością bez ograniczeń.

Jakie plany ma Kodak, tego nie wiemy. Wiemy za to, że jego dziewczyna spodziewa się drugiego dziecka i chce, by raper wrócił do domu, by pomóc w jego wychowaniu.

Polecane