Ojciec Justina Biebera tłumaczy się z wpisu anty-LGBT+ i tylko pogarsza sytuację

Jeremy Bieber pisze o "wrogim przejęciu miast i szkół".


2023.06.10

opublikował:

Ojciec Justina Biebera tłumaczy się z wpisu anty-LGBT+ i tylko pogarsza sytuację

fot. mat. pras.

Na całym świecie trwa Pride Month, czyli miesiąc dumy dla środowisk LGBT+. W tym czasie aktywność społeczności na całym świecie zwiększa się, organizowane są manifestacje, marsze poparcia i szereg innych inicjatyw. Niestety, nie wszystkim się to podoba. Ojciec Justina Biebera Jeremy opublikował w piątek tweeta, w którym napisał: – Nie zapomnij podziękować w tym miesiącu osobie heteroseksualnej za swoje istnienie. Po tym jak na spadła się na niego lawina krytyki, Bieber próbował się bronić, ale jedynie pogorszył sytuację.

Mój post miał na celu jedynie docenienie rodzin, nic więcej. I zanim napiszecie, że porzuciłem syna – dajcie sobie spokój. To stara narracja. To śmieszne i nigdy się nie wydarzyło. Moja wypowiedź mogła być słaba, ale nie była nienawistna ani homofobiczna – podkreślił. Ojciec Justina przypomniał, że jego brat także jest gejem i zapewnił, że go uwielbia. – Kochaj sobie kogo chcesz, to twoja sprawa, nie „moja”. Moim problemem jest wrogie przejęcie miast i szkół przez LGBTQ. Dla każdego jest miejsce i każdy może mieć swoje zdanie. To nie jest równoznaczne z nienawiścią.

Amerykańscy komentatorzy przekonują, że jeżeli ktoś w jednej wypowiedzi podkreśla, że nie jest anty-LGBT+, a potem pisze o „wrogim przejęciu”, to narracja jest co najmniej niespójna. Tym bardziej, że „wrogie przejęcie”, które ma na myśli ojciec gwiazdora, jest związane z działalnością społeczności LGBT+ w ramach Pride Month.

Polecane