Najpierw zadziałała „piramida strachu”, a potem „piramida głupoty” – Marek Niedźwiecki komentuje sytuację w Trójce

Czy dziennikarz wróci na antenę?


2020.06.16

opublikował:

Najpierw zadziałała „piramida strachu”, a potem „piramida głupoty” – Marek Niedźwiecki komentuje sytuację w Trójce

zdj. Facebook Trójka - Program Trzeci Polskiego Radia

Po zmianie na stanowisku dyrektora Trójki coraz więcej dziennikarzy, którzy opuścili w ostatnich tygodniach rozgłośnię, wraca na jej antenę. Słuchacze nadal nie doczekali się jednak powrotu Marka Niedźwieckiego i prowadzonej przez niego listy przebojów. I choć trudno nam wierzyć, by sama audycja miała nie zagościć już na antenie Programu 3., to wydaje się, iż nie ma szansa na to, by ponownie miał ją poprowadzić Niedźwiecki.

Sprawdź też: Czy Marek Niedźwiecki wróci do Trójki? Na razie zdecydował się ją pozwać

Dokładnie miesiąc po zamieszaniu z listą przebojów i piosenką Kazika „Twój ból jest większy niż mój”, dziennikarz komentuje sytuację w Trójce nowym wpisem na swoim blogu.

– Czy można zburzyć coś, co dawało radość tak wielu Słuchaczom przez wiele lat w jeden dzień? Teraz już wiem, że tak… Najpierw zadziałała „piramida strachu”, a potem „piramida głupoty”. Ukryć notowanie, żeby prezes się nie dowiedział, co jest na pierwszym miejscu. Potem zamieszać tak, żeby winni byli Prezenter i Asystenci. I trzydzieści osiem lat roboty poszło… – pisze Marek Niedźwiecki

Dziennikarz deklaruje, że „musi uwierzyć w życie pozaradiowe”, a władzom Polskiego Radia dedykuje piosenkę „Mimo wszystko” Heya, a dokładniej zawarte w niej słowa „powrotów nie będzie”, a także tytułowe przesłanie z utworu „Sorry Seems To Be The Hardest Word” Eltona Johna. Niedźwiecki nadal czeka na przeprosiny ze strony władz PR i byłego dyrektora, sam przeprasza natomiast swoich współpracowników, którym oberwało się przy okazji afery z listą.

Pełny wpis Marka Niedźwieckiego znajdziecie tutaj.

Polecane