– Zostałam oskarżona o „wspieranie terorryzmu”, pochwalanie działań wojenny […] – napisała artystka na swoim Twitterze. – Anderson Cooper nazwał mnie terrorystką za to, że wspierałam rząd Sir Lanki w momencie rzezi. Uważałam Coopera za porządnego reportera, ale właśnie pokazał swoje prawdziwe oblicze! Jestem rozczarowana!
W odpowiedzi Anderson napisał na swoim Twitterze:
– Jesteś w błędzie. Nie nazwałem cię terrorystką. Nie wiem nawet, kim jesteś, kojarzę cię tylko z występu na Superbowl.