Mamy nowy kawałek Taco Hemingway’a

Utwór, nagrany w języku angielskim, trafił na najnowszy album duetu Catz'n Dogz


2019.03.29

opublikował:

Mamy nowy kawałek Taco Hemingway’a

fot. P. Tarasewicz

Catz ’n Dogz na najnowszym krążku „Friendship” celebrują przyjaźń, miłość i dobre życie! Polscy producenci, didżeje, właściciele wytwórni Pets przez lata zapracowali na uznanie na międzynarodowej i rodzimej scenie muzyki tanecznej. Ich zaproszenie do współpracy na „Friendship” przyjęli tak znakomici goście jak uwielbiani u nas WhoMadeWho, znany z płyt dla Ninja Tune – Jono McClerry, a także świetne rodzime gwiazdy: Rosalie. i Taco Hemingway.

Duet tworzony przez Wojtka Tarańczuka i Grzegorza Demiańczuka długi czas był lepiej znany bywalcom nowojorskich, londyńskich czy berlińskich klubów niż polskim słuchaczom. Ich pozycję na międzynarodowej scenie potwierdza entuzjastyczne przyjęcie najnowszego singla „New Love”, który zachwycił takie sławy BBC jak Annie Mac czy Pete Tong. Na antenie londyńskiej stacji piosenkę wielokrotnie prezentowano w cyklu „the hottest record in the world”. W ostatnim czasie jednak Catz ’n Dogz docenili także rodzimi miłośnicy muzyki tanecznej – częste wizyty w polskich klubach i doskonały występ na Audioriver przysporzyły im oddanych fanów.

Ich muzyczna wyobraźnia nie zna granic, a autorska wizja pozwala na swobodne korzystanie z różnych stylistycznych konwencji i przekraczania gatunkowych reguł. „Music not genres. Friends not judgement” – deklarują. Greg i Voitek nadal są idealistami i krzewią, być może nieco utopijną, wizję wspólnoty tanecznego święta.

„Kreatywność, otwartość i chęć zmiany otoczenia na lepsze.Postawa ta stymuluje wszystkie nasze działania jako Catz ’n Dogz. W nagraniach, setach dj’skich, festiwalu Wooded i w życiu codziennym. W tych warunkach, rodzi się muzyczna przyjaźń. Nie „kumpelstwo” ale przyjaźń. Taka, dzięki której możemy przenosić góry!” – głosili niedawno w manifeście, który towarzyszył kompilacji „Friends Of Pets”.

To przesłanie jest nadal aktualne, stąd tytuł albumu: „Friendship”. Przyjaźń jako siła sprawcza, inspirująca w życiu i twórczości, pomogła im nagrać kolejny znakomity album: uczciwy, przepełniony emocjami, subtelny, a równocześnie tanecznie przebojowy. Greg i Voitek krążek tworzyli w ciszy i spokoju, w niewielkiej hiszpańskiej wiosce Cercedilla, której nazwa dała też tytuł otwierającej kompozycji. Choć każdy indeks na „Friendship” przynosi niezwykłe atrakcje, to równocześnie album, którego znakomicie słucha się jako całość: od pierwszej do ostatniej minuty.

Catz ’n Dogz za sprawą muzyki chcą łączyć ludzi i tę zasadę wcielają w życie: czy to promując młodych twórców na wydawnictwach Pets, czy też zapraszając zaprzyjaźnionych muzyków na autorskie płyty. Także na „Friendship” doborowi goście spisali się znakomicie: rozmarzony głos wokalisty i gitarzysty Jamesa Yuilla doskonale pasuje do inspirowanej Hiszpanią kompozycji „There”, ZENSOFLY i Maxville świetnie odnajdują się w funkowym „Wave” a długoletni przyjaciel Kiddy Smile i Rouge Mary nawiązują do tradycji wokalnego Chicago house w ekstatycznym miłosnym hymnie „One Plus You”. Szaleni Duńczycy z WhoMadeWho nie zawodzą w przebojowym „Never Go Down”, a znany z nagrań dla Ninja Tune brytyjski wokalista Jono McCleery rozbudza emocję w hipnotycznym tracku „Would You Believe”. Z kolei Eglė Sirvydytė ujmuje folkową delikatnością w piosence „Water”.

Polscy goście również tu błyszczą: najciekawszą debiutantka ostatnich lat – Rosalie. zmysłowo i elegancko śpiewa w subtelnej kompozycji „Mind” zaś gwiazda hip hopowej sceny Taco Hemingway zaskakuje, brawurowo rapując po angielsku w „Yi Fang”.

To album buzujący emocjami i szczery, który efektownie dowodzi, że przeciwieństwa się przyciągają. Yin i Yang, Catz ’n Dogz, Greg i Voitek – po niemal dekadzie spędzonej w Berlinie, dziś mieszkają w różnych miastach, żyją w innych rytmach, a jednak ich przyjaźń rozkwita silniej niż kiedykolwiek wcześniej, znajdując artystyczną kulminację na „Friendship”.

Polecane

Share This