fot. mat. pras.
Artyści często stronią od wyrażania publicznie swoich poglądów politycznych. Macklemore zdecydowanie nie ma z tym problemu i otwarcie wyjaśnia, dlaczego jest zmuszony odwołać zaplanowany na 4 października koncert w Dubaju.
Raper sprzeciwia się zaangażowaniu sił Zjednoczonych Emiratów Arabskich w trwającą w Sudanie wojnę domową. Macklemore ubolewa nad tym, że konflikt sudański nie przebija się w światowych mediach, przez co opinia publiczna nie ma wiedzy na temat trudnej sytuacji w afrykańskim kraju.
– Dopóki Zjednoczone Emiraty Arabskie nie przestaną uzbrajać i finansować RSF, nie wystąpię w tym kraju – deklaruje Macklemore. RSF, czyli Siły Szybkiego Wsparcia, to wojująca z władzami kraju paramilitarna organizacja znana wcześniej jako Janjaweed. Konflikt w Sudanie trwa od kwietnia ubiegłego roku.
Wyświetl ten post na Instagramie