Maciej Kawulski broni Maty. „Słyszałaś kiedyś, żeby ktoś uprawiał domową agresję po blancie”?

"Próbują zamknąć dzieciaka za posiadanie grama suszu, a sami jeżdżą nosem po deskach klozetowych".


2023.02.21

opublikował:

Maciej Kawulski broni Maty. „Słyszałaś kiedyś, żeby ktoś uprawiał domową agresję po blancie”?

fot. YouTube

Na kanale trójkąt pojawił się nowy odcinek programu Gabi Drzewieckiej i Agnieszki Woźniak-Starak. Gościem programu jest Maciej Kawulski, współzałożyciel KSW, a także reżyser filmowy, który szykuje adaptację „Akademii Pana Kleksa”. W trakcie godzinnej rozmowy z dziennikarkami twórca sporo opowiada o powodach, dla których zdecydował się na ten projekt i o przebiegu prac nad nim.

Kawulski jest człowiekiem o dużej wiedzy i szerokich zainteresowaniach, stąd rozmowa z nim znacznie wykracza poza sprawy czysto zawodowe. Pod koniec nowego odcinka Trójkąta pojawia się m.in. wątek substancji psychoaktywnych i ich wpływu na społeczeństwo. – Słyszałaś kiedyś, żeby ktoś uprawiał domową agresję po blancie? – zapytał Agnieszkę Woźniak-Starak gość, na co prowadząca przyznała, że nie odnotowała takiego przypadku. Popularny Kawul odniósł się także do hipokryzji polityków, którzy nadal nie kwapią się pełnego zalegalizowania marihuany w Polsce, odnosząc się do głośnego przypadku Maty, którego zatrzymanie opisywano w mediach jako sprawę polityczną. Młody Matczak nie jest ulubieńcem polskiej władzy nie tylko przez wzgląd na swoje teksty, ale przede wszystkim działalność jego ojca – prawnika Marcina Matczaka.

Wydaje mi się, że politycy, którzy próbują zamknąć dzieciaka za posiadanie grama suszu pochodzenia roślinnego, sami jeżdżą nosem po deskach klozetowych. (…) A ci, którzy atakują społeczeństwa LGBT, woleli zamiast swoich epickich przemówień mieć rano na ustach zgoła coś innego. Wk***ia mnie ta hipokryzja i uważam, że jest wiele rzeczy, które mogłyby posunąć kolektywnie ten świat do przodu, ale cały czas – przynajmniej w tej części świata – robimy małe kroki w tył – stwierdził szef KSW.

Polecane

Share This