Tego dnia Tamilowie – zamieszkujący część Sri Lanki naród, z którego
M.I.A. się wywodzi – świętują nowy rok.
Choć krążek jest od pewnego czasu gotowy, wytwórnia Interscope nalega, by artystka zmieniła ton materiału na nieco mroczniejszy.
–
Powiedzieli mi, że płyta jest zbyt pozytywna. Stąd mój konflikt z
wytwórnią. Poprosili mnie, bym wprowadziła jakieś mroczne elementy. Tak
jakby chcieli mi w ten sposób powiedzieć: „Stworzyliśmy cię jako wroga
publicznego numer 1, a ty teraz wyskakujesz z jakimś pozytywnym
materiałem” – zdradziła M.I.A. jednemu z australijskich portali. – Póki
co czekam na jakieś konkrety z ich strony. Bardzo jestem ciekawa, co
mają na myśli.