fot. YouTube / SNL
Producenci „Saturday Night Live” nie czekali na premierę nowego albumu Lizzo i zaprosili artystkę do udziału w programie już teraz. Gwiazda zaprezentowała na scenie kultowego formatu medley „Love in Real Life/Still Bad” oraz „Don’t Make Me Love You”. W trakcie pierwszego występu Lizzo zaprezentowała się w koszulce z napisem „TARIFFIED”, co było oczywistym nawiązaniem do polityki celnej Donalda Trumpa. „TARIFFIED” to zbitka słów – „teffified”, czyli „przerażający” oraz „tariff” – „cło”.
W sytuacji, w której amerykański prezydent wypowiedział większości krajów wojnę celną, światowe giełdy wariują. Na działaniach Trumpa tracą amerykańscy giganci, choć prezydent na razie ich uspokaja, mówiąc, że to koszt, który trzeba ponieść, by „Ameryka znów stała się wielka”.
2025 rokiem „Love In Real Life”
Nowy album Lizzo będzie nosił tytuł „Love In Real Life”. Póki co nie wiemy jednak, kiedy wydawnictwo ujrzy światło dzienne.
Lizzo to czterokrotna laureatka Grammy, Emmy, supergwiazda, wokalistka, autorka piosenek, raperka, która zdążyła już odcisnąć wyraźne piętno na popkulturze. W 2023 roku została pierwszą od 1994 roku czarną kobietą, która zdobyła Grammy w kategorii Nagranie roku (podwójnie platynowe „About Damn Time”). Wcześniej podbiła listy przebój 9-krotnie platynowym hitem „Truth Hurts”, który „Rolling Stone” umieścił w zestawieniu 500 Największych przebojów wszech czasów. Lizzo może też pochwalić udziałem w filmach „Paskudy. UglyDolls” i „Ślicznotki”, a także popularnym reality show Watch „Out For the Big Grrrls”. Lizzo połączyła też siły z Fabletics, aby stworzyć własną linię odzieży modelującej Yitty, dla kobiet plus size.
