Sama płyta ukaże się 30 lipca, ale już dwa dni wcześniej materiału z krążka będzie można posłuchać w warszawskim klubie Niedorzeczni 500 od 1500. „Something To Happen” będzie debiutanckim krążkiem Kasi Golomskiej i Kamila Durskiego, ale bynajmniej nie znaczy to, że artyści nie zdążyli zaznaczyć już swojej obecności w świadomości polskich odbiorców muzyki. Stworzyliście magiczny, niepowtarzalny klimat. Widać, że jesteście mocno skupieni na sztuce – chwali zespół Piotr Metz. Podobnego zdania jest Maria Peszek: Jest w was czystość i coś bardzo niewinnego. Mam strasznie wielką nadzieję, że uda wam się to zatrzymać.
Ich debiutancki singiel „Youth” został zauważony przez amerykańskie radio KEXP oraz brytyjski magazyn NME. Lilly Hates Roses są zwycięzcami organizowanego przez Empik konkursu Make More Music. Album „Something To Happen” ukaże się nakładem Sony Music Poland.