fot. mat. pras.
W czasie kwarantanny różne pomysły przychodzą do głowy, ale ten chyba przeszedł wszystko. Lil Yachty zaproponował swojemu fanowi 500 dolarów za wypicie własnego moczu. Oczywiście, wszystko to odbyło się na żywo w trakcie Instagramowego live. Yachty i jego dwóch kolegów z fascynacją oglądali wyczyn fana. Później całe nagranie trafiło na Twittera.
Sprawdź też: Sobota z podbitym okiem na Instagramie
W trakcie „wyczynu” fana Yachty z kolegami zachęcali go do picia.
Miało być zabawnie, ale pozostałym fanom bardzo się to nie spodobało i ostro skrytykowali oni rapera. „To strasznie słabe”, „ludzie umierają z powodu kryzysu, a ten dureń każe ludziom pić mocz”. Nagranie jest kolejnym z cyklu szalonych pomysłów Yachtego. Do tej pory kazał fanom m.in. ogolić brwi lub zjeść kocią karmę za 200 dolarów. Próbował także sprzedać rolkę papieru toaletowego za pół tysiąca dolarów.