fot. mat. pras.
Lil Durk ma poważne kłopoty. Raper został aresztowany w czwartek w związku z podejrzeniem o zlecenie zabójstwa. Durk i czwórka innych członków jego ekipy OTF (Only The Family) w związku z zabójstwem Lul Paba, kuzyna Quando Rondo. Mężczyzna zginął w trakcie ostrzału samochodu, który miał miejsce w 2022 r. na stacji benzynowej. Quando Rondo był wówczas na miejscu, ale udało mu się ujść z życiem.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
Prokuratura przekonuje, że dysponuje dowodami na zaangażowanie reprezentantów OTF w zabójstwo, sugerując m.in., że jeden z członków kolektywu miał dostać propozycję zrobienia kariery muzycznej w zamian za zabicie Rondo.
Strzelanina, którą mieli zorganizować Durk i jego towarzysze, mieli zorganizować strzelaninę, by zemścić się za śmierć King Vona, podopiecznego Durka, który zginął z ręki człowieka powiązanego z Rondo.
Raper pozostanie póki co w areszcie.