Lauryn Hill odpowiada na zarzuty Roberta Glaspera

Artystka zapewnia, że jest autorką muzyki na "The Miseducation of Lauryn Hill".


2018.08.28

opublikował:

Lauryn Hill odpowiada na zarzuty Roberta Glaspera

foto: mat. pras.

Niedawno pianista jazzowy i producent Robert Glasper oskarżył Lauryn Hill o kradzież muzyki. Glasper stwierdził, że nagrywając kultowe “The Miseducation of Lauryn Hill” artystka korzystała z talentu swoich muzyków, ale nie raczyła uwzględnić tego przy podpisywaniu autorów poszczególnych utworów.

Ukradła całą muzykę moich przyjaciół – mówił w wywiadzie dla rozgłośni KBXX Robert Glasper. – “Miseducation” zostało zrobione przez wspaniałych muzyków i producentów, których znam osobiście. Położyła rękę na muzyce, której nie napisała – kontynuował. – To kradzież muzyki.

Poznałem Steviego Wondera i zadawałem się ze Steviem Wonderem. Poznałem Quincy’ego Jonesa i zadawałem się z Quincym Jonesem. Poznałem Herbiego Hancocka i zadawałem się z Herbiem Hancockiem. Jeśli ta trójka była w porządku, Lauryn Hill też powinna być w porządku. Nie zrobiłaś wystarczająco dużo, by być tym, kim jesteś. Po prostu nie. Jedyna wspaniała rzecz, którą zrobiłaś, nie została zrobiona przez ciebie – komentował Glasper. – Ona podpisała się pod klasycznym albumem. Te piosenki zostały napisane przez innych ludzi, ale nie zostali podpisani jako ich autorzy. Ona podpisała się pod tym, by uchodzić za super osobę. Jeśli jesteś super i jesteś tak utalentowana… po prostu to zrób. Nie mogła nastroić swojej gitary na próbie. Byliśmy na tej próbie, miała tam mojego chłopaka Benjiego. Mówiła do niego: “Benji, gitara”, a on biegł i stroił jej gitarę – wspominał muzyk.

W 1998 roku grupa muzyków towarzyszących Hill w nagraniu “The Miseducation of Lauryn Hill” pozwała artystkę, zarzucając jej, że wykorzystała ich pracę, nie podpisując ich jako autorów w 13 z 14 utworów na płycie. Sprawa zakończyła się ugodą pozasądową w 2001 roku.

Lauryn Hill publikuje oświadczenie

Teraz do słów Glaspera postanowiła odnieść się Lauryn Hill, która opublikowała bardzo długie oświadczenie na Medium.

Na „Miseducation of Lauryn Hill” po raz pierwszy współpracowałam z muzykami spoza grupy Fugees, a nasze relacje były jasne. Starałam się stworzyć taki sam poziom komfortu, być może nie ustanowiłam niezbędnych granic. Z perspektywy czasu, postąpiłabym inaczej. I potraktowałam to inaczej, ponieważ jestem czysta i jasno to mówię. Mogłam być włączona w to, ale to są moje piosenki – napisała Lauryn, po czym dodała: – Gdy jesteś popularnym artystą lub postacią publiczną, ludzie czasami zapominają, że wynajmujesz ich, by świadczyć usługi.

Całe oświadczenie można przeczytać tutaj.

Robert Glasper pracował z Lauryn Hill w 2008 roku. Muzyk zdradza, że 20-minutowy występ artystki wymagał całego tygodnia dziesięciogodzinnych prób. Muzyk nie ma zbyt dobrych wspomnień z tamtego okresu.

Polecane