foto: mat. pras.
Tuż przed końcem swojej prezydentury Donald Trump ułaskawił 140 osób. Wśród nich byli m.in. Kodak Black oraz Lil Wayne. Temu ostatniemu groziło nawet dziesięć lat za kratkami za nielegalne posiadanie broni. W jego prywatnym samolocie, którym przyleciał z Kalifornii do Miami w grudniu 2019 roku znaleziono pistolet oraz naboje. Z opresji wybawił go były prezydent. Weezy napisał na swoim Twitterze, że jest wdzięczny Trumpowi za to, że otrzymał drugą szansę i możliwość spędzenia czasu z rodziną oraz tworzenia nowej muzyki. Z kolei Kodak Black, który odsiadywał wyrok 46 miesięcy więzienia, podziękował za przeprowadzone reformy w systemie więziennictwa oraz skrócenie jego wyroku. Oprócz dwóch raperów Trump ułaskawił także współzałożyciela legendarnego Death Row Record, Michaela „Harry-o” Harrisa.
SPRAWDŹ TAKŻE: Trump ułaskawił Kodak Black’a, ale ten zostanie za kratami?
I want to thank President Trump for recognizing that I have so much more to give to my family, my art, and my community. I also want to thank @bradfordcohen for working so diligently to secure another chance for me. Love!
– Dwayne Michael Carter Jr.
— Lil Wayne WEEZY F (@LilTunechi) January 21, 2021
I Want To Thank The President @RealDonaldTrump For His Commitment To Justice Reform And Shortening My Sentence. I Also Want To Thank Everyone For Their Support And Love.
It Means More Than You Will Ever Know. I Want To Continue Giving Back, Learning And Growing. @DanScavino— Kodak Black (@KodakBlack1k) January 20, 2021