fot. Instagram / @kaczor_brs_popalone_styki
Kaczor BRS z buta wszedł do świata freak fightów, co potwierdza ilustrujący niniejszy tekst kadr z poniedziałkowej konferencji Prime Show MMA. Podczas gali Prime 8 twórca zmierzy się z innym raperem – EV. Kaczor jednak już teraz szuka sobie kolejnych przeciwników. Czy następny na liście będzie Jaś Kapela?
Kaczor BRS – delikatnie mówiąc – nie szanuje Jasia Kapeli. Na poniedziałkowej konferencji wygłosił płomienną mowę na temat Jana Pawła II, którego raper uważa za swój autorytet. Kapela wytatuował sobie litery JP2GMD, co sam rozwija jako „Jan Paweł 2 g***ił małe dzieci”. W takiej sytuacji nie zanosi się, żeby panowie mieli zostać kolegami.
Kiedy Kaczor zapowiadał na konferencji, że „wyjaśni” Jasia Kapelę, ten zaszedł go od tyłu i uderzył w twarz. Raper natychmiast rzucił się na przeciwnika, szukając rewanżu, ale Kapela okazał się sprytniejszy i złapał Kaczora za nogę, przewracając go. Kilkanaście minut później kontrowersyjny publicysta, pisarz i poeta ponownie uderzył Kaczora BRS, tym razem szmatą. W odpowiedzi raper kopnął go, ale ochrona na szczęście nie pozwoliła na więcej.
Po dwóch dniach Kaczor BRS nadal ma Jasiowi Kapeli za złe sytuację z poniedziałku i odgraża się, że go „zmasakruje”. – Pogańskie nasienie zmasakruję za te k***wskie i transwestyckie poglądy! Utylizacja w ringu i poza nim! Lepiej zmyl, że masz wylew czy coś i załatw sobie białko u lekarza, bo jesteś skończony na gali Prime Show MMA – zapowiada Kaczor BRS. Co będzie dalej – zobaczymy.
Wyświetl ten post na Instagramie
