Przypomnijmy, że podczas ostatniego odsłuchu „Dondy” w Chicago pojawili się m.in. DaBaby i Marilyn Manson. Nie spodobało się to Evan Rachel Wood, która kilka miesięcy temu oskarżyła Mansona o molestowanie i rasizm. Aktorka była jedną z kilku kobiet, które publicznie kierowały zarzuty wobec muzyka. Po tym jak prasa zaczęła rozpisywać się na temat chorych praktyk muzyka (gwałty, głodzenie, więzienie, przemoc), Manson zniknął z życia publicznego. Wytwórnia zerwała z nim kontrakt, opuścił go jego wieloletni manager. Na nowo, wyklętego muzyka wygrzebał mistrz marketingu – Kanye West. Raper zaprosił niesławnego artystę na ostatnią z imprez promujących jego nowy album. Co więcej Manson pojawia się w numerze „Jail, Pt. 2” u boku innego, wyklętego przez branżę artystę – DaBaby.
Na to zachowanie szybko zareagowała Evan Rachel Wood. Na Instagramie pojawił się jej sobotni występ z Bourbon Room Hollywood, gdzie artystka coveruje hit „You Get WhaYou Give” New Radicals. W 4 minucie 40 sekundzie, gdy w tekście padają słowa:
Fashion shoots with Beck and Hanson
Courtney Love and Marilyn Manson
You’re all fakes
Rachel wyciąga do góry rękę i pokazuje środkowy palec. Co więcej w opisie filmu na Instagramie czytamy:
– Dla wszystkich ofiar, które przetrwały, a w tym tygodniu wymierzono im policzek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
