– Jay oczywiście pracuje nad nowym albumem. Najbardziej zaangażowany jest Timbaland, choć i ja się pojawiłem w studiu. Wszyscy byliśmy w tym samym budynku, szykowaliśmy nową płytę Beyonce – powiedział The-Dream w rozmowie z Rap-Up.com.
Przypomnijmy, że Jay-Z pojawi się też na nowej płycie The-Dreama „IV Play” (premiera 28 maja).
Jeśli nowojorskiemu raperowi i Beyonce uda się wydać w tym roku solowe krążki, bardzo możliwe, że najbliższe miesiące będą należały do państwa Carterów.
Przypomnijmy „Open Letter”: