fot. Jacek Poremba
Budka Suflera – delikatnie mówiąc – zaskoczyła swoich fanów, informując, że jej nowym wokalistą został Jacek Kawalec. Aktor i były prowadzący „Randkę w ciemno” zadebiutuje na scenie z grupą już w najbliższy weekend na specjalnym koncercie w Legnicy z okazji 30. finału WOŚP.
– Ja będę starał się zaśpiewać to godnie, bo te perły, które Romuald Lipko zostawił, wymagają oprawy, ale mamy tutaj w Budce Suflera wspaniałych aranżerów i myślę, że będzie to coś fajnego. Będę się musiał zmierzyć też ze starymi hitami Budki Suflera. (…) Teksty znam, ale to jeszcze trzeba zaśpiewać. Mam świadomość tego, że będę porównywany z genialnym, obdarzonym niesamowitym talentem wokalnym, Krzysztofem Cugowskim. Ale ja nie będę chciał się z nim porównywać, będę się starał zaśpiewać te rzeczy po swojemu – komentuje Jacek Kawalec.
Mniej optymistycznie do tematu podszedł był wokalista Budki Suflera Krzysztof Cugowski, który przypomniał, że zespół formalnie zakończył działalność w 2014 i miał już nie wracać.
– Budka Suflera zakończyła działalność w 2014 r. Wszystkie działania po tej dacie są smutnym demolowaniem legendy – powiedział Onetowi Cugowski.