Muzycy tak podsumowują prace nad „Salem Blood”: „Materiał na płytę nagraliśmy na przełomie czerwca i lipca 2011 w warszawskim studio Sound Division. Samo wbijanie ścieżek przebiegło dość sprawnie, natomiast miksy i mastering to była niekończąca się opowieść. Arek Malczewski, który siedział w studio „za sterami” Salem Blood to facet rozchwytywany na wszystkich frontach. Znamy go ze współpracy np. z Behemoth, Decapitated czy Black River – ciągle gdzieś w trasie, ciągle dłubiący przy jakichś projektach. Jednym słowem najbardziej zajęty człowiek świata. A zatem prace nadające płycie ostateczny szlif odbywały się w kilku sesjach. Na szczęście w okolicach kwietnia tego roku udało się nam doprowadzić wszystko do szczęśliwego końca„.
Muzycy pytani o to, jakie założenia mieli wchodząc do studia, odpowiadają: „Chcieliśmy stworzyć płytę, która nawiązywałaby klimatem do metalu lat 80tych czyli muzyki, na której się wychowaliśmy. Mam tu na myśli również szatę graficzną. Czy nam się to udało? Myślę, że tak„.
Historia Hellectricity rozpoczęła swój bieg w 2009 roku, natomiast po raz pierwszy muzyka tego zespołu ujrzała światło dzienne rok później, kiedy to na rynku ukazała się pierwsza EPka zatytułowana „Cold Blood Desire”. Świetnie przyjęta przez publikę i środowisko – rozgrzała tylko apetyt muzyków na więcej i tym oto sposobem 8 października zobaczymy,a raczej usłyszymy „Salem Blood” – pierwsze dziecko Hellectricity!
Skład zespołu tworzą:
Rufus (Corruption) – wokal
Przemas (Lostbone) – gitara
Kuba (Hedfirst) – gitara
Wiśnia (Carnal, The Supergroup) – perkusja
Błażej Grygiel – bas
„Salem Blood”
(Cd DG)
lista utworów:
1. Silver Bullets
2. Endless Lie
3. Wolf Or Man
4. Plaque LXIX
5. Nightmare
6. Don`t Burn The Witch
7. Eat Me Alive
8. Be Ware Of Light
9. Salem Blood
10. Prophecy