foto: Ewelina "Eris" Wójcik / mfk.com.pl
Wczorajszy koncert we wrocławskim A2 zakończył mini tour Gogol Bordello po Polsce. Wcześniej grupa wystąpiła w Warszawie i Krakowie, zaskakując fanów przeróbką klasycznego kawałka Dezertera „Spytaj milicjanta”. Urodzony nieopodal Kijowa lider grupy Eugene Hütz opowiedział niedawno w mediach społecznościowych, jak zetknął się z twórczością polskiej grupy.
– Pierwszym prawdziwym hardcore’owo punkowym zespołem, jaki widziałem, był Dezerter z Polski, która jako pierwsza wyłamała się spod sowieckiej okupacji. W 1988 roku Dezerter przyjechał do Kijowa (kiedy jeszcze był okupowany przez sowietów) może dlatego, że czuł więź z ukraińskim podziemiem. Zespół pałał taką antysowiecką nienawiścią, że koncert przerwano po 15 minutach, bo Sowieci srali po gaciach. Dezerter zagrał „Mój kraj”, który w poetycki sposób przypominał o sowieckiej okupacji – opowiadał niedawno Eugene.
Dla fanów Gogol Bordello cover Dezertera nie jest żadnym zaskoczeniem. Grupa sięgała już po tę piosenkę przy okazji wcześniejszych wizyt w Polsce.