W ostatnich dniach w sieci pojawiło się sporo plotek sugerujących, że w szeregach Foo Fighters zrobiło się nerwowo. Główną osią konfliktu miał być spór między liderem grupy Dave`em Grohlem, a perkusistą Taylorem Hawkinsem. Hawkins z jednej strony miał chcieć skupić się na działalności pobocznego projektu Chevy Metal, z drugiej zazdrościć Grohlowi występu na gali Oscarów. Sam Grohl według plotek szykował się do rozpoczęcia solowej kariery.

Atmosferę podgrzał wczorajszy komunikat zespołu zapowiadający oficjalne ogłoszenie. Fani wylali hektolitry łez w mediach społecznościowych prosząc artystów, by jednak nie zawieszali działalności. Kiedy nad ranem polskiego czasu pojawiło się oficjalne stanowisko grupy, musieli czuć się nieźle strollowani.

Foo Fighters opublikowali w sieci wideo przedstawiające śmieszno-straszne solowe zapędy Grohla realizowane pod okiem Butcha Viga oraz muzyków Foo Fighters – Taylora Hawkinsa, Pata Smeara, Chrisa Shifletta i Nate`a Mendela próbujących odnaleźć się w nowej sytuacji. Kto zajmie miejsce Dave`a? Chris Cornell? Eddie Vedder? Phil Collins? A może Liam Gallagher?

Wszystko prowadzi do jednoznacznego komunikatu: Po raz milionowy, nie rozpadamy się. I nikt nie rozpoczyna pieprzonej kariery solowej.

Zobaczcie film.