Finał tegorocznej Wielkiej Bitwy Warszawskiej wzbudził spore kontrowersje. Bitwę freestyle`ową drugi rok z rzędu wygrał Edzio pokonując w finale Pejtera. Najwięcej zamieszania wzbudziła dogrywka po trzeciej rundzie, w której zmierzyli się Edzio, Babinci i Filipek. W bezpośrednich starciach Edzio pokonał Filipka, przegrał natomiast z Babincim. Ten z kolei uległ Filipkowi. Decyzją jury w dogrywce odpadł Filipek. Kilkanaście dni po finałowym starciu Filipek mówi Kubie Stemplowskiemu: Pierwsze trzy walki na finale miałem słabe, ale uważam, że w dogrywce nie powinienem odpaść. Zostałem przekręcony.

W rozmowie z Kubą Edzio i Filipek wracają do burzy wokół finału WBW, mówią też o planowanej wspólnej płycie, Filipek zdradza swoje plany na przyszłość i potwierdza rozstanie się z freestylem, natomiast Edzio przyznaje, że wciąż rozważa udział w przyszłorocznej Wielkiej Bitwie Warszawskiej.