– Pewnego razu musiałam wrócić do mamy i pobierać zasiłek dla bezrobotnych. Wszystkie pieniądze, które zarobiłam jako aktorka, wydałam. Zresztą od zawsze z finansami było u mnie różnie. Dlatego też tak bardzo je dziś doceniam – powiedziała Fergie.
Dorastająca w trudnych warunkach wokalistka nadal potrafi się zachwycić możliwościami, jakie oferuje olbrzymi majątek.
– Lot prywatnym samolotem robi wrażenie. Do dziś pamiętam, gdy pierwszy raz tak lecieliśmy. Niesamowite jest uczucie, gdy znajdujesz się na pokładzie, na którym możesz zamówić wszystko, co ci się podoba. Sami wprost oszaleliśmy i braliśmy wszystko, co się tylko da – kraba, stek, ryż i takie tam. Prawdziwa uczta.