fot. Przemek Pro
Zmontowany przez Borixona chillwagon był nietuzinkowym projektem, który skupiał zarówno rapowe gwiazdy jak Żabson, ReTo czy Kizo, jak i nieznanych szerzej twórców – Qrego, ZetHę czy Olszękumpla. O ile Qry po chillwagonie radzi sobie bardzo dobrze, o tyle ZetHa i Olsza nie mieli aż tyle szczęścia. W nowym singlu zatytułowanym „Papua” ZetHa zdradza, że wrócił do etatowej pracy. Gdzie? Tutaj jest ciekawostka – w kopalni złota w Papui-Nowej Gwinei.
„Czasem się nie zgadza flota, jak z nieba mi spadła praca na kopalni złota / Ch*j, no to lecę po dodatkowy becel, odpocznę se od rapu, bo mnie wk**ia tak szczerze” – nawija w „Papui” ZetHa.
W komentarzach pod klipem fani proszą, by raper nagrał vlog, pokazujący, jak wygląda jego nowe życie. Taki materiał z pewnością byłby czymś nietuzinkowym i ciekawym.
SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku