– Śniłem, że zmarłem w Chicago w następny weekend (atak serca we śnie). Muszę spisać dziś mój testament.
Chwilę później basista naniósł poprawkę: – Poprawka: weekend po następnym.
Jak donoszą amerykańskie media, 40-letni Welsh zmarł najprawdopodobniej w wyniku przedawkowania narkotyków. W jego hotelowym pokoju znaleziono leki na receptę i torebkę z białą substancją.